Niech Was nie zmylą smycze, kolczatki, klatki. Tak naprawdę mamy tutaj dużo troski, uczucia, oddania… Wystawy psów rasowych to specyficzne miejsce, a psy pełnią rolę zawodowych modeli. Stąd, nieobecne w życiu wielu naszych czworonogów, rytuały kosmetyczno-fryzjerskie. To, co dla jednych psów jest męką, dla innych stanowi specyficzną, ale jednak prawdziwą, rozrywkę. Nie zapomnijmy też o ludziach – właścicielach i przewodnikach stada, którzy wkładają wiele serca w hodowlę swoich pupili.
Dla mnie, urodzonego psiarza, to jedno z wielu wspaniałych miejsc, gdzie współpraca zwierzęcia z człowiekiem przynosi wiele obopólnej radości i spełnienia. A wystawa to nie tylko wygrani i nagrodzeni. Tutaj każdy pies jest piękny, każdy zasługuje na nagrodę, każdy stara się wypaść jak najlepiej. Na takie wystawy rodzice powinni przyprowadzać dzieci, bo zwierzę jest lepsze niż każda plastikowa zabawka. Mam nadzieję, że udało się uchwycić na zdjęciach choć fragment klimatu, odrobinę relacji, ułamek psiego show.

Ps. Zdjęcia wykonane w Krośnie podczas XXXII Podkarpackiej Wystawy Psów Rasowych 8 maja 2022 roku.

fot. Tomasz Wajda